„Nie domykajmy drzwi, może niebieski motyl wleci”, śpiewali przed laty Skaldowie. Czasy były nieco inne: w polskich mieszkaniach wszystkie pomieszczenia miały drzwi, które można było otwierać i zamykać. Dziś nie jest to regułą, bo wielu Polaków decyduje się na otwarte przestrzenie i drzwi montuje tylko tam, gdzie są rzeczywiście niezbędne: w łazience i w sypialni, czasem w gabinecie. Mają one zagwarantować ciszę, spokój i intymność, dać możliwość odizolowania się od reszty domu czy mieszkania.
Kto dziś buduje dom lub remontuje mieszkanie, staje więc przed wyborem: drzwi, czy bez drzwi, a jeśli drzwi, to lewe czy prawe? Otwierane na zewnątrz czy do wewnątrz? Jest tu kilka dylematów, które trzeba rozwiązać.
Najłatwiej jest z kuchnią i łazienką. Drzwi do nich powinny otwierać się na zewnątrz. Wynika to nawet z przepisów prawa, choć nie bardzo wiadomo, czemu te przepisy miały służyć. Można sobie jednak wyobrazić sytuację, że w małej łazience ktoś zasłabnie, upadnie i zablokuje swoim ciałem drzwi otwierane do wewnątrz – to utrudni przyjście mu z pomocą. Można też pójść myślami dalej. Oto ktoś w skrajnej rozpaczy chce się zabarykadować w kuchni i odkręcić gaz: przy drzwiach otwieranych na zewnątrz nie ma na to szans…
No a drzwi do pokojów? Pewien dylemat mogą mieć miłośnicy zwierząt domowych. Czasem człowiek chce się zamknąć w pokoju i mieć święty spokój, ale pies lub kot jest innego zdania: on musi wejść albo wyjść. Czy warto zakładać drzwi, których i tak nie będziemy zamykać, bo czworonóg zgotuje nam piekło, nie mogąc się dostać do środka lub wydostać?
Nie ma też reguł określających kierunek otwierania takich drzwi. Wolnoć Tomku, ale trzeba brać pod uwagę miejsce: lepiej otwierać drzwi tak, by wchodzący miał dość miejsca. Jeśli np. przedpokój jest mały i ciasny, a pokój w miarę duży, będzie lepiej, gdy drzwi do pokoju będą się otwierały do wewnątrz. Przed zamówieniem drzwi trzeba też zdecydować, czy będą to drzwi lewe czy prawe. Ustalmy dla pewności: w lewych zawiasy są po lewej, w prawych po prawej stronie. Wszystko jasne?
Gdzie zamawiać drzwi wewnętrzne? Toruń kusi ofertą firmy Moric, którą warto wziąć pod uwagę. To jedna z wielu ofert, jakie można znaleźć w internecie. Drzwi to nie fotel ani wersalka, nie trzeba na nich siadać ani się kłaść, by sprawdzić, czy są dość wygodne, dlatego można je bez większego ryzyka wybrać i zamówić wygodnie on-line. Najlepsi producenci zapewniają oczywiście wykonanie drzwi na wymiar.
Kto wie, może ktoś zażyczy sobie nawet takich drzwi, jak w Pałacu Prezydenckim, gdzie klamka znajduje się na wysokości ludzkiej głowy?
ciekawy artykuł 🙂